Czytamy Ewangelię z Franciszkiem: Odkryć i poznać dawcę chleba

5 Sierpnia
XVIII NIEDZIELA ZWYKŁA B
J 6,24-35
Po rozmnożeniu chleba ludzie zaczęli szukać Jezusa i znaleźli Go w pobliżu Kafarnaum. Jezus dobrze rozumie, dlaczego ludzie podążają za Nim z takim entuzjazmem i wyraźnie to ujawnia: «Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta» (J 6, 26). Ludzie ci idą za Nim ze względu na chleb materialny, który poprzedniego dnia zaspokoił ich głód, gdy Jezus dokonał rozmnożenia chleba. Oni nie zrozumieli, że ten chleb, łamany dla wielu, był wyrazem miłości samego Jezusa.
Przywiązali oni większą wartość do chleba materialnego niż do jego dawcy. Widząc tę ślepotę duchową Jezus podkreśla potrzebę spojrzenia głębiej, odkrycia i poznania dawcy. Sam Bóg jest darem, a także dawcą. W samym chlebie i geście jego łamania, ludzie mogą odnaleźć Tego, który go daje – Boga. To jest zaproszenie do otwarcia się na perspektywę, która dotyczy nie tylko codziennych trosk o pokarm, odzienie, powodzenie czy karierę. Jezus mówi o innym pokarmie, mówi o pokarmie, który nie ulega zniszczeniu. On zaprasza go szukać i przyjmować, zachęcając: «Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy». Jezus zachęca do szukania zbawienia, spotkania z Bogiem.
Tymi słowami Jezus chce nam powiedzieć, że oprócz głodu fizycznego człowiek odczuwa w sobie także inny, ważniejszy głód — który my wszyscy odczuwamy — którego nie można zaspokoić zwykłym pokarmem. To jest głód życia, głód wieczności, który tylko On może zaspokoić, ponieważ jest «chlebem życia». Jezus nie zaprzecza trosce o pokarm powszedni i zabieganie o niego, o to wszystko, co przyczynia się do rozwoju w życiu. Ale Jezus przypomina nam, że prawdziwe znaczenie naszego ziemskiego życia ujawni się w wieczności, gdy spotkamy się z Nim, który jest darem i dawcą. Ludzkie życie z jego cierpieniem i radością należy przeżywać w perspektywie wieczności, w perspektywie ostatecznego spotkania z Nim. Jeśli będziemy pamiętali o tym spotkaniu, o tym wielkim darze, to te małe dary życia, również cierpienia i troski zostaną rozświetlone nadzieją tego spotkania.
«Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie». Jest to odniesienie do Eucharystii – największego daru, który zaspokaja głód duszy i ciała. Spotkanie z Jezusem i przyjęcie «chleba życia» nadaje sens i nadzieję na drodze życia. Lecz ten «chleb życia» jest dla nas również zadaniem, aby głosząc wszędzie Ewangelię, zaspokajać głód duchowy i materialny braci.
Świadectwem swej braterskiej i solidarnej postawy wobec bliźnich uobecniajmy Chrystusa i Jego miłość wśród ludzi. Niech Najświętsza Dziewica wspiera nas w poszukiwaniu i naśladowaniu Jej Syna Jezusa, prawdziwego Chleba, który nie ulega zniszczeniu i trwa przez życie wieczne.
Tekst został napisany na podstawie rozważania do Ewangelii wygłoszonego 2 sierpnia 2015 r. przez papieża Franciszka na placu św. Piotra w Watykanie.