Drodzy Bracia i Siostry,
Pan zesłał nam w darze szczególny rok: świętowaliśmy stulecie odrodzenia państwa litewskiego, obchodziliśmy rok Matki Boskiej Trockiej, Patronki Litwy, dwudziestopięciolecie wizyty Jana Pawła II na Litwie i z radością witaliśmy w swoim kraju papieża Franciszka.
Teraz rozpoczynamy Adwent i wkraczamy w nowy rok liturgiczny. Na co mamy oczekiwać, czego się imać? Współtowarzyszący nam – jak co roku w Adwencie – Jan Chrzciciel zachęca: „Przygotujcie drogę Panu! Prostujcie ścieżki dla Niego! […] drogi kręte staną się prostymi, a wyboiste drogami gładkimi!”(Łk 3, 4–5). Papież Franciszek podkreślił w Kownie tę samą myśl: „musimy na nowo siebie zapytać: czego Pan od nas chce? Czym są te peryferia, gdzie nasza obecność jest najbardziej pożądana, abyśmy tam zanieśli światło Ewangelii?”
W ciągu wielu lat nasi rodacy uzmysłowili sobie, czego Pan od nich chciał i zdecydowali iść za głosem sumienia. Wiedzieli oni, że podejmują ryzyko, zdobyli się jednak na poświęcenie, ponieważ rozumieli, że jest dobro, przewyższające osobiste interesy, i pożytek, przewyższający osobiste korzyści. Przykład naszych bohaterów zachęca również nas, którzy korzystamy z owoców ich poświęcenia się, aby nie ulec pokusie egocentryzmu. Konieczne jest przeciwstawienie się indywidualizmowi, który izoluje nas od innych, i myśleć o innych, troszczyć się o maluczkich i odtrąconych, często kosztem swojego codziennego poświęcenia. Nasza stuletnia droga wolności niejednokrotnie nam poświadczyła, że nowe życie jest możliwe tylko dzięki ludzkiemu poświęceniu w imię innego człowieka i w imię Boga. Ojciec Święty ujął to w homilii wygłoszonej w parku Santakos w Kownie następująco: „W Wilnie rzece Wilejce przypadł los, by łączyć się i oddawać swoje wody oraz stracić swoją nazwę na rzecz Wilii. Tutaj z kolei ta sama Wilia traci swą nazwę, wlewając swe wody do Niemna. O to właśnie chodzi, aby być Kościołem wychodzącym, nie bać się wyjścia i poświęcenia, nawet wówczas, gdy zdaje się nam, że się rozpuścimy, zagubimy się za najmniejszymi, zapomnianymi, żyjącymi na obżerzach egzystencjalnych”.
W sercu każdego, nawet odtrąconego, człowieka jest wyryty obraz Syna Bożego, godny rozpoznania. Różne akcje dobroczynne w okresie Adwentu pomogą wzmocnić poczucie solidarności z potrzebującymi. Biorąc udział w tych akcjach, dostrzeżemy oblicze Chrystusa w tych, którzy są odrzuceni i którym brakuje miłości miłosiernej.
Takie poczucie braterstwa z ludźmi pomoże spotkać się z Bogiem. Papież Franciszek, zwracając się do rodzin zastępczych, zaznaczył: „Ponieważ obraz Jezusa Chrystusa jest odciśnięty w każdym ludzkim sercu, każdy mężczyzna i każda kobieta daje nam sposobność spotkania się z Bogiem”. Nie ma nikogo niepotrzebnego, nikogo obcego, jest tylko „świadomość wspólnej podróży, wspólnej walki, wzajemnej miłości”. Od spotkania i braterstwa z innymi ludźmi rozpoczyna się droga świętości.
Na tej drodze rozpoznania innego papież zapewnił nam szczególną pomoc Maryi Panny – jeszcze jednej współtowarzyszki Adwentu, mówiąc w Ostrej Bramie: „Ta Matka, bez Dzieciątka, cała ze złota, jest Matką wszytskich. W każdym z tych, którzy tu przychodzą, widzi to, czego my sami wielokrotnie nie potrafimy dostrzec: oblicze jej Syna Jezusa, wyryte w naszych sercach”.
Wsłuchajmy się więc w skierowane do nas przez papieża Franciszka słowa otuchy. Życzymy błogosławionego czasu Adwentu, w którym dostrzeżemy w innym Jezusa!
Biskupi Litwy
2 grudnia 2018 r.
Pierwsza niedziela Adwentu
List Biskupów Litwy na adwent
- 2018-12-03