Jubileusz zachęca nas do powrotu do Ojca. To przede wszystkim droga serca, która prawdopodobnie nie jest możliwa bez bezwarunkowej i nieodwołalnej tęsknoty za Miłością. Znajdźmy czas na modlitwę serca, ciszę, abyśmy usłyszeli głos, który mówi: „Moje dziecko”.
Czy znamy Ojca? Czy czujemy, postrzegamy siebie jako córkę czy syna Ojca?
Prawdopodobnie codziennie odmawiamy modlitwę „Ojcze nasz”. Jak ją rozumiemy? Czy żyjemy zgodnie z nią? Zapraszamy do rozważania, jaka jest moja wiara, zaufanie, życie.
Poprzez te pytania można podążać samodzielnie, notując rozważania w dzienniku. Wierzymy, że te wewnętrzne rozważania pomogą przygotować się do spowiedzi. Ponadto, tę analizę można wykonać zarówno w grupie, jak i w parze, dzieląc się swoimi przemyśleniami. Tak więc, jak rozumiem tę modlitwę?
Ojcze nasz:
- Dlaczego nie „mój Ojcze”? Ku czemu wzywa nas Jezus, tak ucząc?
- Co przezwyciężamy/wybieramy, modląc się „Ojcze nasz”?
- Czy w innych widzę swego brata, siostrę?
- Czy staram się każdego przyjmować jak ukochanego dziecka naszego Ojca?
Któryś jest w niebie:
- Czy przyjmuję, że moją duchową ojczyzną jest dom Ojca w wieczności?
- Czy żyję w taki sposób, że moje wybory i codzienność prowadzą do niebieskiej ojczyzny?
- Czy moim ostatecznym celem jest osiągnięcie przemijających rzeczy?
Święć się imię Twoje:
- Czy poznałem objawienie Boga w Starym Testamencie?
- Jakie myśli i uczucia wzbudza we mnie imię Boga: „Jestem, który jestem”?
- Czy pamiętam, że w każdej chwili jestem z Ojcem?
- Czy rozumiem, że moje zgorszenia dają świadectwo przeciw świętemu imieniu mego Ojca?
- Jak i kiedy zwykle mówię imię Boga?
Przyjdź królestwo twoje:
- Na co czekam, czego pragnę, kiedy się modlę do królestwa Ojca?
- Czy poznałem, że królestwo Boże jest już wśród nas?
- Czy codziennie proszę Boga, by Jego królestwo we mnie wzrastało i szerzyło się wśród nas?
Bądź wola Twoja:
- Czy staram się rozpoznać wolę Ojca w moim życiu oraz w życiu innych?
- Czy rozumiem, że wola Ojca nigdy nie narusza mojej wolności, a jedynie pragnie mego szczęścia?
- Czy przyjmuję Boga jako kochającego Ojca, który dla mnie oraz wszystkich braci, sióstr pragnie tego, co najlepsze?
- Czy pozwalam Bogu działać w moim życiu?
Jako w niebie tak i na ziemi:
- Czy zgadzam się z tym, co Jezus głosi o Ojcu, Królestwie?
- Jak jest w Niebie? (Jn 14, 2. Rz 14,17. Obj. 7,9- 12)
- Czy przyjmuję zaproszenie Jezusa być miłosiernym, jak Ojciec jest miłosierny? (Łk 6,36)
Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj:
- Chleb powszedni – codziennie prosić o wszystko, czego potrzebuję. Czy pragnę nawiązać z Bogiem trwałą relację?
- O jaki chleb prosimy? Co jest dla mnie ważne, bym przeżył ten dzień?
- Czy rozumiem, że proszę oraz otrzymuję nie tylko dla siebie? Czy jestem gotów, by się podzielić tym „chlebem”, który codziennie dostarcza nam Ojciec?
Odpuść nam nasze winy (długi):
- Czy rozumiem, że proszę nie tylko ze względu na siebie?
- Czy zgadzam się, że zranieni winą stale popełniamy zbrodnie wobec innych i jedynie Ojciec może nas pogodzić? Że powinniśmy za każdym razem przepraszać się wzajemnie oraz prosić o przebaczenie Ojca, bo tym właśnie go ranimy?
- Czy jestem świadomy, że niewybaczona wina nie znika, a jedynie rośnie i coraz mocniej rani?
- Czy doceniam Sakrament Pojednania jako przebaczenie Ojca?
Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom:
- Czy sądzę, że jestem w stanie zasłużyć na przebaczenie Boga?
- Czy rozumiem, że przebaczenie – to miłosierdzie Boże, dlatego też powinienem prosić Boga o wybaczenie dla innych?
- Czy przyjmuję swą kruchość oraz kruchość innych osób, zaistniałą ze względu na grzech i słabą więź z Ojcem?
- Czy jestem gotów wybaczać codziennie i bezmiernie?
Nie wódź nas na pokuszenie (nie daj doznać pokusy):
- Czy sądzę, że jestem w stanie o własnych siłach oprzeć się pokusie? Czy ciągle proszę Boga o siłę, by nie ulec?
- Czy uznaję, że obecne życie – to ciągła walka z pokusami, która powinna prowadzić mnie do większego zaufania do Ojca?
- Czy proszę Boga o rozpoznanie własnych grzechów?
- Czy akceptuję miłosierdzie Ojca dla mnie jako ostateczne zwycięstwo nad złem?
Nas zbaw od złego:
- Czy uznaję, że zło działa w moim życiu?
- W jaki sposób doznaję i poznaję działania zła? Kusiciel, odciągający od Ojca ku rozczarowaniu, kłamca – krzewiciel fałszywych obietnic, jątrzyciel, twórca niezgody, podżegacz zazdrości.
Amen.